www.warsztatymostki.fora.pl

[Filip]

UWAGA: posty ze starego forum zostały tu skopiowane, oryginalny autor jest w nagłówku posta, jeśli nie ma to byłem nim ja:)

Ten wątek założono w celu skompletowania w jednym miejscu kultowych tekstów i słówek mających swój początek na warsztatach bądz w ruchu recytatorskim. przed napisaniem zapoznaj się z treścią regulaminu;)
REGULAMIN: unikamy spamowania, dyskusje staramy się prowadzić na innych wątkach.
post powinien zawierać sentencję i komentarz do sentencji (kiedy i gdzie powstała, z jakiego powodu, kto powiedział to pierwszy itp.)
poniżej znajduje się wzór. miłej zabawy! piona Janek!

[Filip]

1
tekst: "ej nie widzieliście gdzieś Janka?"
autor: Janek
okoliczności powstania: Współczesna 07', noc, kiedy z Jankiem szukaliśmy Janka (miotły) i pytaliśmy o niego we wszystkich pokojach

ps: piszmy na samym początku numerek i wtedy będzie szybko można się doliczyć jak dużo już tekstów nagromadziliśmy;)

[Filip]

Janek
Chciałem tylko dorzucić że do tej pory nie udało się go odnaleźć Ktokolwiek go widział lub ktokolwiek wie gdzie jest proszę o informacje ...
a teraz :
2
tekst: "toster"
autor: Maciej
okoliczności powstania : Warsztaty letnie 2007/2007, słowo używane podczas uderzenia wewnętrzną stroną dłoni( potocznie "liściem") w plecy osoby, która jest naszym celem ^^
reszta informacji niezweryfikowana ^^
ps. piona Filip ^^

[Filip]

3
tekst: "pibip"
autor: Patryk
okoliczności powstania: Emigracyjna 07', słowo używane podczas delikatnego dotykania czyjegoś nosa otwartą dłonią.

[Filip]

Ola
Delikatnego ?? :O Czyjegoś nosa jasne... Tylko, że pierwszym obiektem 'pibipania' bylam ja
4
tekst: "piękna jest, z wisienką"
autor:hmmm a bo ja wiem, co to za łupanka, ale upowszechniał ją Maciek
okoliczność powstania: Mostki, warsztaty zimowe 2008, używanie dozwolone w dowolnych sytuacjach.

[Filip]

Janek
5
tekst: "pyrpyrpyrpyr"
autor: Patryk
okoliczności powstania: Warsztaty letnie 2007, cytat ze znakomitej etiudy w wykonaniu Patyka i Oli ^^
Komentarz: to było mocne ^^

[Filip]

6
test: "jestem hepi"
autor: Patryk
okoliczności powstania: zimowe Mostki 08', powalająca etiuda Patryka która została nagrana(!) i można ją oglądać kiedy się chce- mnie się chce często.

[Filip]

Janek
7
tekst: " za oknem deszcz, a ona ona ... "
autor: -----
wykonawca: Maciej
okoliczności powstania: Mostki, lato 2007, zadanie warsztatowe, którego częścią było podanie fragmentu jakiejś piosenki ^^

[Filip]

8
tekst: "żydi, żydzi wstawajcie płonie synagoga"
autor: Jacek Kaczmarski;)
wykonawca: Patryk
okoliczności wykonywania: letnie Mostki 07, wykonywane w formie piosenki, niezwykle popularne na zimowych.

[Filip]

Sylwia
9:
Tekst: "Rowerek walizeczka i do domu".
Autor: Urszula Bilska.
Okoliczności powstania: Datę ciężko sobie przypomnieć, lecz było to na chyba moich pierwszych letnich warsztatach, albo na w ogóle pierwszych. Zwrot używany przez Urszulę B. W sytuacjach złego postępowania i nieposłuszeństwa mojej osoby. Dokładniejsze informacje można uzyskać na warsztatach i usłyszeć daną sentencję na żywo.

[Filip]

10
tekst: "ale buła"
Autor : Urszula Bilska
Okoliczności powstania: nieznane, "buła" oznacza najczęściej słaby występ recytatora

[Filip]

Madzia
11
tekst: "pieczona stonka"
autor: Maciek, jeżeli się mylę to mnie poprawcie
okoliczności powstania: warsztaty letnie 2007, bliżej mi nie znane, ale można to było usłyszeć kilkanaście razy dziennie, głównie przy stole:D

[Filip]

12
tekst: "Matko Bosko Bilsko"
autor: Jarosław Zoń
okoliczności powstania: Starachowice, pod kioskiem, 2 albo 3 lata temu,
kiedy Zoń przestraszył panią Ulę, która go nie poznała.

[Filip]

Agata Dugiel
13
tekst: "Trufel" i jego ariacje
autor: Zbiorowy
okoliczności powstania: zimowe Mostki 08' podczas jednej z sesji miziania w "Perfumerii po wybuchu"

[Filip]

Agata Dugiel
14
tekst: "Perfumeria po wybuchu"
autor: Konrad "Diapazon" Dworakowski we współpracy z panią Ulą.
okoliczności powstania: zimowe Mostki 08', Podczas rozmowy Pani Uli z Diapazonem padło stwierdzenie że damski pokój pachnie jak perfumeria, po czym pani Ula przypomniała groźbę rzuconą pod adresem owego pokoju i panującego tam ... bałaganu... i groźby wrzucenia tam granatu któregoś ranka... Padł komentarz... "to będzie perfumeria po wybuchu!"